Jedenasta odsłona kultowego telefonu od Apple jest dostępna w trzech wersjach, oznaczonych kolejno jako: iPhone 11, iPhone 11 Pro oraz iPhone Pro 11 Max. Smartfony oznaczone jako Pro mają lepszą specyfikację niż zwykłe „jedenastki”. Sprawdźmy, co oznacza to dla przyszłego nabywcy i czy rzeczywiście warto zainwestować w telefon dla profesjonalistów.
1. Chip A13 Bionic – iPhone 11 pro wydajniejszy niż kiedykolwiek wcześniej
Wszystkie wersje iPhone’a 11 mają bardzo silny atut w postaci sześciordzeniowego układu Apple A13 Bionic (7 nm+). To najpotężniejszy procesor dostępny obecnie na rynku, co jednakowo docenią konwencjonalni użytkownicy, biorący pod uwagę głównie komfort codziennej obsługi, oraz profesjonaliści – zarówno gracze, jak i osoby, dla których iPhone jest narzędziem pracy.
2. W końcu potrójny aparat
Trzy obiektywy to nowość w telefonach Apple. Poprzednie wersje, wliczając w to iPhone’a 11, miały dwa obiektywy. Ta rewolucyjna zmiana przekłada się na codzienne użytkowanie. Po pierwsze, iPhone 11 Pro pozwala robić bardzo dobre zdjęcia nawet przy bardzo złym świetle. Po drugie, w kadrze zmieścisz znacznie więcej, niż można to było zrobić do tej pory. Najważniejsza jest jednak legendarna prostota obsługi iPhone – teraz zarówno filmy, jak i zdjęcia zmontujesz w dziecinnie prosty sposób.
3. Bateria, którą naładujemy w pół godziny
Apple dokonał też przełomu w zakresie elementu, który rzadko wzbudza jakiekolwiek emocje – baterii. IPhone 11 Pro został wyposażony we wbudowaną baterią litowo-jonową o pojemności 3046 mAh. Cały sekret polega jednak na tym, że telefon można naładować bardzo szybko – w technologii bezprzewodowej, co potwierdza standard Qi. Po 30 minutach bateria będzie naładowana w 50 procentach.
4. Niezawodna konstrukcja ze stali nierdzewnej
Jedenasta wersja iPhone’a kontynuuje chlubne tradycje firmy Apple także pod względem wykonania. Smartfon wykonany jest z dwóch tafli szkła oraz ramki ze stali nierdzewnej, co odróżnia go od – dominujących na rynku – flagowych smartfonów, do stworzenia których wykorzystuje się aluminium. Tegoroczny debiutant jest dostępny w czterech kolorach: Space Gray, Silver, Gold oraz Midnight Green. Na tle matowych pleców telefonu wyraźnie odcina się błyszcząca przestrzeń wokół obiektywów.
5. Ekran Super Retina – klasa sama dla siebie
Ekrany Retina mają swoich zwolenników wśród użytkowników wszystkich urządzeń z Cupertino. W najnowszej odsłonie iPhone’a znajdziemy rozwiązanie już stosowane ostatnio, czyli wyświetlacz Super Retina XDR OLED. Przekątna ekranu wynosi 5,88 cala, co pozwala wyświetlać obrazy o rozdzielczości 1125 na 2436 pikseli, przy zagęszczeniu pikseli 458 ppi. W kontekście rewelacyjnych zdjęć jest to bardzo dobre rozwiązanie.