Reklamy są obecne na każdym kroku. Towarzyszą nam podczas spaceru w postaci świecących billboardów, widzimy je w sklepach, słyszymy w radiu. Są też wszechobecne w internecie. Na każdej stronie otacza nas szereg wyskakujących okienek, a każde z nich krzyczy „kup mnie!”, „wybierz mnie!”. Czy one faktycznie mają sens? Wydawałoby się, że tylko nas irytują i odpychają od kupna danego produktu. A jednak, wbrew pozorom, działają. Psychologia daje na to niezbite dowody.

Jak uwodzą nas reklamy?

Oddziałują na nasze zmysły i na naszą psychikę. Kolorowe obrazki, piękne zapachy, wpadające w ucho melodie to najważniejsza część reklam. Oddziaływanie na nasze zmysły powoduje, że reklamy dobrze zapadają nam w pamięć. Potrafią potem wpłynąć na nasze decyzje zakupowe nawet wtedy, gdy zupełnie się tego nie spodziewamy. Skoro od pół dnia nucimy pod nosem tę irytującą piosenkę z reklamy jogurtu, wydawałoby się, że nas to zniechęci do wyboru tego produktu.

Jak dowodzi psychologia, jest dokładnie na odwrót. Częściej wybieramy te produkty, które w jakiś sposób znamy i pamiętamy. Mając do wyboru dwa produkty, z których jeden kojarzymy z miliona reklam, a o drugim nie wiemy zupełnie nic, wybierzemy ten pierwszy. Decyzja będzie jeszcze łatwiejsza, gdy z daną rzeczą będziemy mieć bardzo przyjemne skojarzenia. Możemy na przykład kojarzyć produkt z pięknym zapachem, o którym mowa w reklamie. To skłoni nas do jego zakupu. A potem będziemy się denerwować przed telewizorem, że znów wyskoczyła nam jego reklama.

Reklamy często przedstawiają idealne życie.

Uśmiechnięta rodzina, pięknie zastawiony stół, zieleń natury – to wszystko na nas oddziałuje. Przedstawienie produktu w takiej scenerii daje nam wrażenie, że kupując daną rzecz, kupimy też całą resztę idealnego obrazka. Że to ta rzecz da nam szczęście i sprawi, że będziemy wiecznie uśmiechnięci.
Często reklamy bywają bardzo przekonujące. Zaczynamy wierzyć w to, że naprawdę ten jeden reklamowany kosmetyk uratuje naszą skórę, będzie cudowny i wyjątkowo skuteczny. Uwierzymy w to, że super zdrowe jedzenie danej marki pomoże nam schudnąć. To sprawia, że wrzucamy produkty do koszyka.

reklamy

W wielu reklamach pojawiają się znani ludzie. Przekonują nas do zakupu danego przedmiotu. Często są dla nas autorytetami, więc łatwiej nam uwierzyć komuś takiemu. Uwodzą nas i namawiają do sięgnięcia po reklamowaną rzecz.
W jeszcze większym stopniu wpływają na nas reklamy z zawartym magicznym hasłem „promocja”. Wszystkie promocje i okazje przyciągają wielu klientów. Każdy chce wierzyć w to, że dokonuje jak najlepszych decyzji zakupowych. Skorzystanie z wyjątkowej promocji sprawia, że czujemy się lepiej.

Mamy wrażenie, że faktycznie zaoszczędziliśmy pieniądze. Mało komu chce się sprawdzać przeciętną cenę danego produktu i sięgnie po rzecz w promocji, nawet jeżeli kosztuje podobnie jak zazwyczaj. Co więcej, widząc naklejkę promocja, wrzucamy do koszyka więcej sztuk danego produktu. Przecież ta okazja jest tylko tymczasowa, więc robimy zakupy na zapas. W ten sposób nie tylko nie oszczędzamy, ale wydajemy zdecydowanie więcej niż zazwyczaj.
Wiele z reklam jest absurdalnych, zabawnych czy wręcz głupich. Przedstawione w nich sceny są nierealne, a czasem bardzo skomplikowane. To też na pierwszy rzut oka nie ma większego sensu. Mimo to, skutecznie działa. To, co niezwykłe i absurdalne bardzo przyciąga naszą uwagę.

Niektóre reklamy są tak złożone i odrealnione, że wręcz ciężko nam się od nich oderwać, bo próbujemy odnaleźć w tym sens. Czy nie o to chodzi ich twórcom? Każda reklama, która przyciągnie Twoją uwagę, wpływa na Ciebie i Twoją psychikę. Każde przyciągnięcie uwagi powoduje, że zapamiętujemy lepiej dany produkt. A produkt, który zapamiętaliśmy, ma większe szanse na trafienie do naszego sklepowego wózka.
Oddzielnym i szerokim tematem są reklamy skierowane do dzieci. Najmłodsi odbiorcy nie są w stanie odróżnić prawdy od fikcji.

jak uwodzą nas reklamy

Wierzą więc we wszystko, co zobaczą. Dlatego tak łatwo ulegają reklamom – a rodzice łatwo ulegają dzieciom, bo przecież chcą je uszczęśliwiać. Ewentualnie chcą uniknąć wielogodzinnego płaczu i awantur w sklepie, gdy nie chcemy im kupić tej fantastycznej zabawki, którą zapamiętały z telewizji.
Reklamy zazwyczaj uwodzą nas w nieświadomy nam sposób. Ich twórcy znają wiele psychologicznych sztuczek i trików, które oddziałują na nasze głębsze warstwy podświadomości. Wszyscy im ulegamy, nawet jeżeli wydaje nam się, że tak nie jest. Jednak świadomość tego, jak działają, pomaga ograniczyć ich efekt. Następnym razem zastanówmy się dokładnie, czy zawartość naszego koszyka w sklepie faktycznie wynika z naszych potrzeb, czy może znów ulegliśmy magii reklam.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here