Wykonywanie zdjęć w miejscach odległych od cywilizacji lub trudno dostępnych może być bardzo ciekawą przygodą. Zaglądniemy w ten sposób w zupełnie niedostępne fragmenty świata, ujrzymy dzikie zwierzęta, żyjące w swoim naturalnym środowisku. Do powyższych celów można wykorzystać urządzenia zwane fotopułapkami. Ich możliwości już dawno docenili leśnicy, którzy mogą za ich pomocą kontrolować populację dzikich zwierząt na swoim terenie.
Jak to działa?
Typowa fotopułapka GSM to niewielkie pudełko, które mieści wszystkie niezbędne do pracy podzespoły. Najważniejszym jest oczywiście kamera, która potrafi robić dobre zdjęcia zarówno w dzień przy słonecznej pogodzie, jak również nocą. Wtedy wykorzystuje doświetlanie otoczenia za pomocą podczerwieni. Zdjęcia mogą być robione raz na jakiś czas, bądź wtedy gdy zostanie wykryty ruch. Są one gromadzone we wbudowanej pamięci, bądź na zewnętrznej karcie. Bardziej zaawansowana fotopułapka GSM jest w stanie również nagrywać filmy, co może być bardzo przydatne, jeśli chcemy śledzić ruch ludzi lub zwierząt na danym terenie. Same powyższe możliwości to jednak dopiero podstawa działania fotopułapek. Najważniejsza opcja to możliwość zdalnej kontroli, a także przesyłania zdjęć drogą GSM.
Odbieranie zdjęć
Gdy pamięć się zapełni, starsze urządzenia wymagały demontażu i opróżnienia swojej wirtualnej zawartości. Współcześnie produkowane fotopułapki umożliwia już jednak zdalny dostęp do zasobów pamięci. Jest to wykonywane za pomocą sieci komórkowej GSM i mobilnego internetu. W urządzeniu montowana jest karta SIM, taka sama jak w smartfonie. Musi być aktywna i mieć możliwość dostępu do sieci. Dzięki temu zdjęcia, które zrobi fotopułapka GSM będą na bieżąco wysyłane na zewnętrzny serwer, albo na wskazany adres e-mail. Możliwe są także powiadomienia w razie wykrycia ruchu, co jest bardzo przydatne wtedy, gdy chcemy za pomocą tytułowego sprzętu chronić jakieś miejsce, np. domek letniskowy zimą. Nie należy też obawiać się o żywotność akumulatora. Nowoczesna elektronika pobiera mikroskopijne ilości prądu, a dobrej jakości fotopułapki są dodatkowo wyposażone w panel słoneczny, który jest w stanie przez cały czas doładowywać baterię.
Jak mogliśmy się przekonać, współczesna fotopułapka GSM to tak naprawdę mały komputer, ukryty w niewielkim i niepozornym pudełku. Przydaje się leśniczym do kontroli stanu populacji zwierząt, może też pomagać chronić miejsce, w którym rzadko jesteśmy (np. domek na działce). Możliwość zdalnej kontroli, a także pojemny akumulator z ładowaniem panelem słonecznym, pozwalają na bezobsługową pracę nawet przez wiele miesięcy.
